Opis

W roku 2020 zwolennicy Toma Forda doczekali się premiery nowego zapachu pod nazwą Black Orchid Parfum. Miłośnicy wersji Black Orchid EDP nie mogli się doczekać nowej odsłony i nie zawiedli się. Ta orientalno-kwiatowa kompozycja skierowana jest zarówno dla kobiet jak i mężczyzn.

Black Orchid Perfum to projekcja bardzo zbliżona to pierwowzoru, czyli wody perfumowanej. Wyczuwalna jest oczywiście nuta czarnej orchidei jako DNA klasyka, a całość lekko osłodzono czekoladą.

Dominująca jest tu również trufla i zapachy ziemi, które dodają zapachowi nutę ponadczasowości.

Każda z występujących tu nut, a oprócz powyższych mamy również rum, paczule i śliwkę, są ze sobą idealnie skomponowane, tworząc instrument grający perfekcyjnie.

Perfumy te na pewno nie są skierowane dla osób, które zaczynają dopiero zabawę w świecie zapachów. Sposób połączenia tak bogatych, mrocznych, mocnych i wyrazistych akordów powoduje, że czujemy się otuleni luksusem, naturą i mocą, która może przytłoczyć lub zahipnotyzuje nas na zawsze.

Zanim kupimy cały flakon powinno się je przetestować na swojej skórze, aby sprawdzić w jaki sposób rozwinie się ta kompozycja i które z nut będą dominować bo wcale nie jest to takie oczywiste.

Perfumy dedykowane na chłodniejsze dni, używane często jako wieczorowe.

Nuty zapachowe:

Nuty głowy: trufla, śliwka
Nuty serca: ylang-ylang, rum, czarna orchidea
Nuty bazy: paczula 

Rok wydania:

2020

Kompozycja:

Orientalno-kwiatowa